Chcę byś był po mojej lewej
I prawej stronie
Gdy zasypiam
A budzić się
Dotykając koniuszkiem nosa
Twojej gorącej szyi
Chcę
Zdrapywać Twój oddech
Ze splątanych nocą włosów
Pogrążać się
i pogrążać najmocniej
W Jedności Naszych najskrytszych czułości